—>4
Najgorzej dobija mnie to ze kompletnie nie wiem co u Ciebie. Nie wiem jak się czujesz, co z Twoja ręka, co myślisz i czy myślisz o mnie. Nie wiem czy mieszkasz sam czy wróciłeś do domu, czy może chodzicie na terapie i wracacie do siebie? Tak strasznie chciałabym Cię zobaczyć i dowiedzieć się co u Ciebie. Przytulić się i wiedzieć ze jesteś. Dobija mnie myślenie o tym czy w naszej rozmowie ostatniej mówiłeś prawdę, ze byłam błędem, ze kochasz żonę. Czy mówiłeś tak tylko po to żeby mnie odsunąć , żeby mnie ostatecznie zniechęcić i dać mi znak ze to koniec. Te słowa tak cholernie bolały. Tak bardzo ze na wspomnienie tych rozmów boli mnie wszystko. Czy zdałes sobie faktycznie sprawę ze ja nie jestem dla Ciebie? Czy tylko udawałes bo miałeś ultimatum od Beaty? Dzień wcześniej mówiłeś ze jestem Twoja miłością. Ze kochasz mnie najbardziej, najmocniej, jestem Twoim Światem. Nie kłamałes i tyle wiem. To nie była fikcja. A ja kocham Ciebie dalej